Rodzinna tragedia rozegrała się 10 lipca 2021 roku w miejscowości Borowce (woj. śląskie) w domu jednorodzinnym. Podejrzany, 52-letni Jacek Jaworek prawdopodobnie zastrzelił własnego brata (44 lata), jego żonę (44 lata) oraz ich starszego syna (17 lat).
Młodszy syn (13 lat) ukrywając się od strzałów oprawcy, schował się w szafie, po czym niepostrzeżenie uciekł przez okno domu, w ten sposób jako jedyny z rodziny uszedł z życiem. Sprawca oddał do swoich krewnych nawet kilkanaście strzałów z broni palnej. Prawdopodobnym motywem tej makabrycznej zbrodni były rodzinne nieporozumienia finansowe, które miały dotyczyć podziału majątku po zmarłych ojcu sprawcy i jego brata.
Okoliczności zbrodni z Borowców
Pierwsze zgłoszenie dotyczące rodzinnej awantury dotarło do śląskiej policji 46 minut po północy. Rodzina mieszkała w miejscowości Borowce (gmina Dąbrowa Zielona) pod Częstochową. Policjanci na miejscu zdarzenia zleźli ciała trzech ofiar – małżeństwo oraz syna. Funkcjonariusze założyli, że sprawcą może być mężczyzna z rodziny ofiar. Po godzinie 10, policjanci ogłosili, że prokuratura zleciła poszukiwania 52-letniego mieszkańca Częstochowy – Jacka Jaworka, który od pewnego czasu mieszkał z krewnymi w domu w Borowcach. Przez wiele dni trwała obława na niebezpiecznego poszukiwanego, ponieważ przestępstwo tego stopnia zakłada karę dożywotniego pozbawienia wolności.
Zbrodnia bez kary – co się dzieje z mordercą z Borowców?
Zabójca obecnie wciąż pozostaje na wolności i dotychczas skutecznie ukrywa się przed organami ścigania. Jest poszukiwany krajowym listem gończym, wydano za nim także Europejski Nakaz Aresztowania i czerwoną notę Interpolu. Policja ma swoje 2 hipotezy dotyczące losów podejrzanego. Pierwsza z nich zakłada, że poszukiwany żyje i ukrywa się w Polsce lub zagranicą.
Drugie założenie, mówi o tym, że sprawca nie żyje, a jego zwłoki nie zostały jeszcze odnalezione. Prowadzone przeciw niemu śledztwo wciąż jest w toku, a za wskazanie miejsca pobytu oskarżonego wyznaczona jest nagroda w wysokości 20 tys. zł.
Mam nadzieję, że nigdy nie przestaną go szukać i dopadnie go surowy wymiar sprawiedliwości.